czwartek, 13 lutego 2014

Czytnik ? Na pewno? Na pewno!




Wiecie jak to jest kiedy biblioteka świeci pustkami bo wszystkie egzemplarze potrzebnej Wam książki zniknęły? Ja znam to uczucie. 
W tamtym roku akademickim musiałam przeczytać mnóstwo lektur. Nie wiedząc co zrobić, żeby się wyrobić i nie marnować czasu na dojazdy do biblioteki w której i tak niewiele było, poradziłam się narzeczonego. I tak o to w moim życiu pojawił się czytnik Boox 60. Od razu powiem, że nie byłam do niego pozytywnie nastawiona. Nienawidzę czytać na komputerze więc obawiałam się, że szybko rzucę go w kąt. A nie uśmiechało mi wyrzucania 500 złotych w błoto. Jak bardzo odmieniło się moje życie od tamtego czasu nie jesteście w stanie sobie wyobrazić. 
Przede wszystkim moja torebka jest lżejsza o jakieś 1,5 kilograma. Zawsze gdy wybierałam się w podróż do domu musiałam mieć chociaż 2 książki, a one sporo ważą. Ponad to  w zależności od tego jaką kupicie kartę pamięci możecie mieć przy sobie od kilkudziesięciu do kilkuset lektur. Bateria wytrzymuje około miesiąca. Ekran nie męczy oczu ponieważ jest w nim użyta technologia papieru elektronicznego. Pojawia się coraz więcej publikacji w formie ebook'ów. Ceny nie zawsze są korzystne w porównaniu do wersji papierowej. Jednak ekologia i duża ilość darmowych ebook'ów zachęca do używania czytników.



1 komentarz: